Strona 1 z 1
					
				Wahacze
				: 2015-03-26, 20:50
				autor: greg
				Witam mam do wymiany wahacze górne jakie polecacie ?
			 
			
					
				
				: 2015-03-26, 21:22
				autor: mogi90
				FEBI sa spoko  

 
			
					
				
				: 2015-03-26, 21:24
				autor: martin s4
				ms
			 
			
					
				
				: 2015-03-26, 21:25
				autor: gowor86
				lemforder
			 
			
					
				
				: 2015-03-26, 22:41
				autor: greg
				ok dzięki
			 
			
					
				
				: 2015-03-30, 14:16
				autor: ghost
				A ja polecam Meyle HD. Gwarancja 4 lata bez limitu kilometrów. Nie ważne czy bierzesz jako klient detaliczny czy firma. Na uwage zasługuje to ,że mają sworznie kuliste są o największej średnicy na rynku przez to powinny polatać dłużej niż lemforder. Ja testuje i jak na razie chwalę sobie  
 https://www.youtube.com/watch?v=_j9s6gT9LXA
 
https://www.youtube.com/watch?v=_j9s6gT9LXA 
			
					
				
				: 2015-03-30, 14:38
				autor: Rydel
				tyle historii się słyszy o łamiących się wahaczach albo z dupy wypinających, że dla mnie nie ma dyskusji - lemforder.
w przeciągu ostatniego miesiąca dwóch moich znajomych miało dokładnie tą samą sytuację. był też kiedyś całkiem gruby wypadek pod zgierzem z udziałem dwóch motocykli policyjnych i alfy w której rzekomo złamał się nowy wahacz. historia od kolegi z pzmotu więc potwierdzone info
			 
			
					
				
				: 2015-03-30, 17:07
				autor: buba
				a mój sąsiad wywalił lema po 10k bo zaczął walić...
			 
			
					
				
				: 2015-03-30, 17:15
				autor: ghost
				Sam miałem awarie NOWEGO wahacza LEMa tzw. banana w swojej b6 po 10 tys km... wypadły z niego gumowe pomarańczowe elementy które ograniczają max wychylenie tuleji. Reklamacja nie uznana  

  cała reszta trzymała do 100 tys km poza tym jednym... pieprzyć lemforder :) Meyle nie robi problemów z gwarancją jak LEM...
 
			
					
				
				: 2015-03-30, 21:03
				autor: vwmariusz
				osobiscie polecam MEYLE w 100 procentach. 
Jakies 3 lata temu kupowalem sobie a4 b5 quattro zwykle 1.9 tdi, no i wiadomo podczas zakupu sie pytam kolesia czy robil cos z zawieszeniem. No i niestety uslyszalem odpowiedz ze nie, ze na tym zawiasie ja sciagnol z niemiec dwa lata temu.... Wiec sobie mysle ze no to pewnie bede musial za chwile robic. A o dziwo przejechalem dwa lata  na nim robiac 40 tys km i nic... wiec sobie mysle co to za wachacze wchodze do kanalu i patrze a tam na kazdym niebieska wlepka i napis meyle ... Ciekawostka jest to ze auto sprzedalm koledze i dalej jezdzil na tych samych wachaczach... dopiero teraz jakos kilka miesiecy temu gdzie ja i on lacznie zrobilismy 70 tys zaczol wymieniac poszczegolne elementy. Tak wiec mysle ze warto , zwlaszcza ze quatrowka nie byla oszczedzana .... :)
			 
			
					
				
				: 2015-03-31, 08:07
				autor: k4mil3k
				Osobiście także polecam MEYLE. Miałem z tą firmą doświadczenie w innym aucie, tj BMW E46.
Zakładałem różne wachacze, łączniki stabilizatorów....średnio te tańsze wytrzymywały 2 - 3 miesiące. Oryginał też potrafił się wysrać na najmniejszym sworzniu. Wkońcu skuszony opcją wymiennych sworzni zakupiłem komplet MEYLE HD i zapomniałem o problemie zawieszenia.
Oczywiście o ile się orientuje wielowahacze do grupy VAG nie mają wymiennych sworzni.
			 
			
					
				
				: 2015-04-22, 11:44
				autor: iparts
				Febi albo Lemforder
			 
			
					
				
				: 2015-04-28, 10:44
				autor: kenpachi
				Używki od S4 za 30 złotych :)