Strona 1 z 1

1.8T zalewa na ssaniu

: 2015-03-19, 22:17
autor: maxkoxx
Witam.
Wiem, że to nie to forum do tego silnika, ale może pomożecie mi...
Mam taki problem z A4B6 1.8T, że po odpaleniu obroty normalnie lecą ponad 1000, a za chwilę spadają do okolo 900 i silnikiem szarpie, dodając gazu to mu się odbija i śmierdzi z wydechu, ruszyć nie da rady bo zgaśnie.

Podpinam vaga i jest błąd za bogatej mieszanki, no to mnie nie zdziwiło akurat.
W logach wyszedł zły kąt zapłonu na wolnych obrotach. Rozrząd poskładany na znaki.

WW dolegliwości nie występują za każdym razem. Jeśli już występują to tylko w czasie gdy płyn chłodzący ma około 10st.

Czujnik temp już drugi i dalej to samo. Świece i cewki ok. Gdzie szukać przyczyny bo już nie mogę z tym samochodem.

Kolejnym może objawem choć nie do końca są wskazania fisa co do spalania. U kolegi pokazuje nawet 20/100 średniego, a u mnie nawet 15 nie pokaże :roll:

Jeśli dział nie odpowiedni to proszę przenieście.

: 2015-03-20, 07:30
autor: RooS
Ze spalaniem to mi przepływką śmierdzi. Podmień na drugi i zobacz, sprawdź czy po odłączeniu przepływomierza nie polepszy się z obrotami.

Jak potem będzie źle to czujniki położenia wałka lub wału do podmiany.

: 2015-03-28, 09:22
autor: maxkoxx
Jak dobrze psmietam, kiedys w ogile go odlsczylem to w ogole silnik nie pracowal. Wg logow przeplywka zaniża przy wysokich obrotach.

Myslisz, że czujnik walka lub walu moze dawac takie efekty i tylko w temperaturze pltnu okolo 10st?

[ Dodano: 2015-03-22, 14:09 ]
niestety to nie wina czujników...

[ Dodano: 2015-03-28, 09:22 ]
Nikt nic wiecej?