SportAudi RS/S/Forum

Panowie pytanie o sprzęgło: ile wynosi koszt samej robocizny wymiany sprzęgła(tarcza,docisk,łożysko) nie licząc gratów.Sama robocizna.Mój mechanik chce 600 zł.Dużo to czy mało?

u mnie 250zl-400zł :)

ja biore 800 zl wiec 600 nie jest zle. W zaleznosci od rejonu w ktorym sie znajdujesz beda rozne ceny. Kosi 250 to musi ktos byc zdesperowany i zrobi to tylko raz. 400 ok zgoda da sie ale za 250 jak ktos sie podejmie rozpiecia zawiasu , odkrecenia skrzyni i montazu to jest nienormalny albo nie ma na wodke

Popieram. Za mniej niz 400 mi tez by sie chyba nie chcialo. A koles np wymienial silnik z bmw tej starszej 5 2,5 litra za 250 zl :| Masakra to sa jacys desperaci

Czyli cena jak najbardziej adekwatna do ilości pracy.Dzięki za odpowiedzi.

tylko abyś nie trafił na takiego który nie robił tego w S4 bo na koncu zawoła Ci więcej - bo dłużej mu zeszło

sportmile pisze:Kosi 250 to musi ktos byc zdesperowany i zrobi to tylko raz. 400 ok zgoda da sie ale za 250 jak ktos sie podejmie rozpiecia zawiasu , odkrecenia skrzyni i montazu to jest nienormalny albo nie ma na wodke

Adas u nas ludzie pracuja za 960zl i dymaja caly miesiac, to nie Wawa :) 250zl to jest kozacka dniowka a przy wymianie skrzyni to tylko kilka h pracy :)

tylko abyś nie trafił na takiego który nie robił tego w S4 bo na koncu zawoła Ci więcej - bo dłużej mu zeszło

bzdura! a co s4 to jakies cenzura auto z kosmosu? Nie wiem skad wam sie teorie biora ze te 2,7Bit to jakies dziwne konstrukcje? Auto jak auto! zreszta jak Maciek z PM je skladal to ja tylko dodam ze i kazdy praktykant zlozy :)

SID pisze:tylko abyś nie trafił na takiego który nie robił tego w S4 bo na koncu zawoła Ci więcej - bo dłużej mu zeszło

To znajomy jest który sie ''opiekuje'' moim Audi.Dlatego wydawało mi sie że cena 600 zł to dość dużo, ale widze że wg. rozpiętośći cenowej to jet to średnia

kosiniak nie czepiaj się,
wiele "panów tadków" spodziewa się łatwiejszego dostepnu do sprzęgła niż w 2,7,
dlatego mogą pózniej tak wyskoczyć

pewnie ziomus dlatego napisalem ze w zaleznosci od miejsca. Biorac pod uwage koszty stolicy to za 250 lepiej do tego nie podchodzic. Mysle ze absolutne min to 600 zl u nas i nawet kiedys tyle bralem .... ale niestety zawsze jakis rzeznik podokreca cos , cos przekreci itd. Daje nowe sruby , myje calosc wiec benzyna itp i stad cena u mnie taka. Poza tym szanuje swoj kregoslup + potrzebuje do tego kogos do pomocy przy demontazu / montazu. U nas tez sa pensje po 1000-1500 zl . Znajoma cos tam przepakowuje i dostaje 2 gr za szt a to jakas masakra bo mowi ze na dzien 30-40 zl i pada ze zmeczenia .

ja dalem 400zl za wymiane sprzegla ostatnio

wlasnorecznie bezcenne