SportAudi RS/S/Forum

Kolejna duperela w aucie - wspomaganie.

Jak silnik jest zimny, to wspomaganie chodzi bardzo ladnie.
Jak auto sie nagrzeje - trace sporo z "sily wspomagania", tak jakby pompa tracila cisnienie i rozszczelniala sie.

Podczas parkowania pod supermarketem - bardzo szybko wspomaganie praktycznie znika...

Pompa kiepska, czy te w AGB sa one tak slabe?
Dodam, ze nie wydaje zadnych dziwnych jęków, plyn wspomagania OK, czysty.

Kola to 235/40/18, waga auta z drajwerem pewnie z 1800kg.

Moja za to wyje przy max skręcie ale działa chyba dobrze

skalarx pisze:Moja za to wyje przy max skręcie ale działa chyba dobrze

U mnie przy max skręcie też wyje, wspomaganie ok, może poprostu wyzionęła ducha już :)

a nie macie roznicy przed rozgrzaniem silnika i po w sile wspomagania?

pytam, bo nie jezdzilem w sumie zadna B5, moze te stare pompy wspomagania tak "slabo" dzialaj wzgledem tego co mialem w B6.

U mnie nie ma różnicy, wyje tak samo na zimnym i ciepłym silniku.

Od czasu jak mam eSę, wspomaganie się nie zmieniło.

czyli pewnie moja pompa jest juz zmeczona, traci cisnienie.
nowa w ASO pewnie zabija cena...

Flyer ja mam u siebie te objawy co Ty Ale jakoś się przyzwyczaiłem i narazie nie chce mi się nic z tym robić

Flyer pisze:czyli pewnie moja pompa jest juz zmeczona, traci cisnienie.
nowa w ASO pewnie zabija cena...

Według ETKI cena kształtuje się na poziomie 225 ojro.

Popma Ci kuca Fly, powinno być cały czas tak samo i to w ciszy, bez względu, czy to B5, czy B6.
Panowie nie dobijajcie kierą do oporu,bo w ten sposób skracaie żywot pompy.

Norbi pisze:Popma Ci kuca Fly, powinno być cały czas tak samo i to w ciszy, bez względu, czy to B5, czy B6.
Panowie nie dobijajcie kierą do oporu,bo w ten sposób skracaie żywot pompy.

Święta prawda

Ważne jest też żeby jak najmniej kręcić w miejscu.

zdając stara pompe w ASO masz rabat na nowa,
u mnie kiedyś strasznie się "darła" mimo iż stan oleju był OK, dolałem 2mm wiecej od stanu
i jak ręką odjął nastapiła cisza

Ja mam nalane właśnie gdzieś 2-4mm więcej niż stan ale nic to nie dało Przy max skręcie ją słychać.

u mnie piszczy ale jak jest zamnknieta maska to nie slychac tak bardzo. nie chce mi sie zdejmowac z drugiego silnika i przekladac. Jak sie wysra calkowicie to zrobie przekladke

Odkad zabilem 2 lata temu w zime pompe wspomagania na sniegu to juz sie nauczylem nie dobijac skretu na maksa

Tak czytam i czytam to i siebie widze problemy. Mam opone 225/40/18 i jest cięzko krecić. Płyn trzyma poziom, klarowny nie mętny. Pompe słychać jak pracuje juz przy małym obrocie kola. Tak powinno byc? Nie jest to głosne ale jednak.