SportAudi RS/S/Forum

Mam problem. W sumie od dawna, ale dopiero niedawno go sobie uswiadomilem.

Jak parkuje / skrecam w uliczke / skrecam na skrzyzowaniu / jade po malym rondzie - to mam charakterystyczny efekt z tylu - kola mi "przeskakuja".

Tak jakbym mial szpere - a dokladniej prawdopodobnie zblokowany mechanizm... dyfer spina mi sie inaczej niz w seryjnym Quattro.

Co robic ?

Szukac nowego dyfra, czy da sie to jakos naprawic?

Nie wiem ale powiedz jak to zrobiłeś bo ja bym tak chciał! :D

Ja nic, Niemiec musial cos przyrezac

a moze masz poprostu szpere ? Jesli to nie jest na zasadzie uderzenia ze cos sie zacina to tylko chlopie sie ciesz :)

Nie, nie jest to zadne zacinanie. Auto jezdzi poprawnie. Szczegolnie na sliskim dupa zamiata fajnie.

btw, jak auto mam na podnosniku, zakrece jednym kolem z tylu - to drugie nie powinno sie ruszac, czy powinno krecic sie?

w ta szpere raczej nie wierze...

jeśli oba koła kręcą się w tym samym kierunku to masz prawdopodobnie szperę albo... zaspawany dyfer :)

po pracy z ciekawosci zahacze o podnosnik

a ja mysle ze Flyer jest znowu przewrażliwiony :) Domyślam się o co chodzi, poprostu czuć napinanie się napędów....jeszcze bardziej pewnie odczuwalne to jest podczas manewrów na ciasnym parkingu :)

a napina Ci sie naped przy kazdym skrecie na skrzyzowaniu, przy kazdym skrecaniu w uliczke, czy parkowaniu?

aw69 pisze:a ja mysle ze Flyer jest znowu przewrażliwiony :)

hyhy, nie pierwszy i nie ostatni raz

a przewrazliwiony nie jestem - jezdze z tym od 3 lat i nie zwracalem wiekszej uwagi na to, ale ostatnio coraz wiecej osob pyta o to - czemu tak mam.

Flayer ma na bank całe zeszperowane auto i przód i tył na 100% szperami Quaife tylko pewnie o tym nie wie bo tak już było więc nie ma co się martwić tylko upalać i latać bokami drift w Poznaniu już w najbliższy weekend heheh

Flyer poprostu audi ma już 10 lat nie jeżdziłeś dużym fiatem?

Flyer pisze:Mam problem. W sumie od dawna, ale dopiero niedawno go sobie uswiadomilem.

Jak parkuje / skrecam w uliczke / skrecam na skrzyzowaniu / jade po malym rondzie - to mam charakterystyczny efekt z tylu - kola mi "przeskakuja".

Tak jakbym mial szpere - a dokladniej prawdopodobnie zblokowany mechanizm... dyfer spina mi sie inaczej niz w seryjnym Quattro.

Co robic ?

Szukac nowego dyfra, czy da sie to jakos naprawic?

Mam podobna akcje. Auto na śliskim naprawde zamiata dobrze:d

Też tak mam i się już nieraz zastanawiałem co to. A może to przeguby dają taki efekt?? Czytałem też gdzieś że w eskach tylnie przeguby są blisko tłumnika przez co wysycha smar co może dawać takie efekty. Nie wiem czy to prawda ale tak słyszałem:) Może w B6 też tak jest?

edit_nt dokladnie tak moze byc...tak samo z przegubem wału w któym tez wysycha smar.....i czesto dzieje sie ze wał wibruje i wydaje dziwne dzwieki :) Kolega Kosiniak i Cantona mogli doświadczyć tego na własnych autkach. Tak więc flyer myśle ze jestes przewrażliwiony :)