wytarte wałki
: 2013-03-26, 11:37
Oddałem auto na warsztat, co by mi te nieszczęsne wycieki polikwidowali spod dekli i napinaczy bo sporo już walił olej i zaczął się smród bo zaczęło kapać na kolektor.
Miało być szybko i bezproblemowo. Mechanik po rozebraniu głowicy od strony pasażera zadzwonił do mnie z taką informacją: „nie ma pan silnika”.
Okazało się że wałki są wytarte. cieknie tez z napinacza ale nie pod uszczelką tylko z samego napinacza (z tej części co wpina się kostkę z przewodami). Ktoś tez odje*** mocowanie zaworów kombinowanych są poskładane na silikon a nie na uszczelkę
No i bummm to sobie auto sprzedałem… Na chwilę obecną wstrzymuję się ze sprzedażą do momentu aż ogarnę usterkę. Znając życie jak ogarnę to i tak nie sprzedam bo kasa za naprawę mi się nie zwróci. Ale nie o to chce się zapytać.
Przy wymianie wałków co należy jeszcze wymienić? Szklanki? Zawory? Chciałbym poznać +/- koszty, bo może to jest po prostu nieopłacalne i lepiej będzie przeszczepić jakiś inny „sprawny silnik”
I tu pytanie do Was o przybliżenie jakie części i jakie pieniądze mam szykować.
Miało być szybko i bezproblemowo. Mechanik po rozebraniu głowicy od strony pasażera zadzwonił do mnie z taką informacją: „nie ma pan silnika”.
No i bummm to sobie auto sprzedałem… Na chwilę obecną wstrzymuję się ze sprzedażą do momentu aż ogarnę usterkę. Znając życie jak ogarnę to i tak nie sprzedam bo kasa za naprawę mi się nie zwróci. Ale nie o to chce się zapytać.
Przy wymianie wałków co należy jeszcze wymienić? Szklanki? Zawory? Chciałbym poznać +/- koszty, bo może to jest po prostu nieopłacalne i lepiej będzie przeszczepić jakiś inny „sprawny silnik”
I tu pytanie do Was o przybliżenie jakie części i jakie pieniądze mam szykować.