Strona 1 z 3

wytarte wałki

: 2013-03-26, 11:37
autor: robertukf
Oddałem auto na warsztat, co by mi te nieszczęsne wycieki polikwidowali spod dekli i napinaczy bo sporo już walił olej i zaczął się smród bo zaczęło kapać na kolektor.

Miało być szybko i bezproblemowo. Mechanik po rozebraniu głowicy od strony pasażera zadzwonił do mnie z taką informacją: „nie ma pan silnika”. :shock: :shock: :shock: Okazało się że wałki są wytarte. cieknie tez z napinacza ale nie pod uszczelką tylko z samego napinacza (z tej części co wpina się kostkę z przewodami). Ktoś tez odje*** mocowanie zaworów kombinowanych są poskładane na silikon a nie na uszczelkę :!:

No i bummm to sobie auto sprzedałem… Na chwilę obecną wstrzymuję się ze sprzedażą do momentu aż ogarnę usterkę. Znając życie jak ogarnę to i tak nie sprzedam bo kasa za naprawę mi się nie zwróci. Ale nie o to chce się zapytać.

Przy wymianie wałków co należy jeszcze wymienić? Szklanki? Zawory? Chciałbym poznać +/- koszty, bo może to jest po prostu nieopłacalne i lepiej będzie przeszczepić jakiś inny „sprawny silnik”
I tu pytanie do Was o przybliżenie jakie części i jakie pieniądze mam szykować.

: 2013-03-26, 12:11
autor: buba
Mi już dwóch mówiło ze mam wytarte wałki heheheheh

: 2013-03-26, 12:14
autor: asi
tez nie slyszalem o takie przypadlosci w biturbo.

: 2013-03-26, 12:16
autor: buba
niech poskładają do kupy i się nie podniecają wałkami

: 2013-03-26, 12:17
autor: robertukf
no miałem wrażenie ze chciał mnie na naprawę naciągnąć, ale widziałem też zdjęcia no i faktycznie widać było na nich ze są ślady wytarcia. szkoda ze nie zgrałem sobie tych zdjęć.. :-/

: 2013-03-26, 12:19
autor: buba
to niech jeszcze raz wyśle

: 2013-03-26, 12:32
autor: robertukf
Dzwoniłem do typa. Skasował z tel. zdjęcia.... :-/

: 2013-03-26, 12:34
autor: buba
hehehehehhehe

: 2013-03-26, 12:45
autor: robertukf
Auto wczoraj zabrałem od nich złożyli ten dekiel i nie ruszali nic więcej. Nie wierze że mogłem dać się naciągnąć typowi...;/

Kurna chciałem tanio bo auto na sprzedaż i trafiłem w 10..

: 2013-03-26, 12:51
autor: buba
życie ;) może myśleli że to 2.5 TDi :mrgreen:

trzeba było wziąć kratę browarów i przyjechać to by się wymieniło ;-)

: 2013-03-26, 12:56
autor: robertukf
Oby to była tylko moja pomyłka bo już się przestraszyłem ze silnik kaput. Trzeba będzie chyba jednak na Mineralną podjechać i niech fachowcy oblukają

: 2013-03-26, 12:57
autor: buba
zdejmij korek i chyba widać wałki

: 2013-03-26, 13:01
autor: robertukf
trzeba było wziąć kratę browarów i przyjechać to by się wymieniło
daj adres i nie ma sprawy :mrgreen: bo do Ugandy mam kawałek :mrgreen:

zdejmij korek i chyba widać wałki
nie znam się, aż tak żebym decydował się stawiać diagnozę.

: 2013-03-26, 13:31
autor: buba
nie jest źle. kilka godzin lotu z przesiadka w Turcji :mrgreen:

: 2013-03-26, 14:07
autor: aw69
a ja słyszałem i widzialem na własne oczy :) Ale to głównie z tego powodu że był juz ewidentnie przytarty :mrgreen: :mrgreen:

[ Dodano: 2013-03-26, 14:09 ]
Wiec to co ci mechanik powiedział "niemasz pan silnika" mógł trafić w 10 tym stwierdzeniem :)

A jeszcze po tym co mówisz ze ktos juz tam grzebał i ratował silnik silikonem. To tam musiala być jakaś fajna przygoda :)