SportAudi RS/S/Forum

Mam pytanko do Wszystkich którzy mieli bądź maja styczność z drc.

W autku ,które niedawno sprowadziłem nie ma gwintu tylko tak jak fabryka wypuszczała drc.
Czytałem wcześniej sporo o wadliwości tego rozwiązania. Jednak obecnie u mnie nie ma żadnych wycieków , więc narazie zostanie tak jak jest.

Jak wygląda kwestia sprawdzenia sprawności amorków , czy można je ~zbadać~ na standardowych "trzepakach" czy nie ?

A jak się ma sprawia serwisowania , czy aso ogarniają temat ?

pozdrawiam

Nie wiem gdzie mieszkasz, w Gdańsku ASO ogarnia DRC. Sam mam w swoim Rs6 po dwóch reanimacjach

Mają jakieś programy serwisowe tego DRC. W jednym na pewno masz wymianę jakiś zaworków, jeszcze w kolejnym wymiane czynnika itp...

Jedź do swojego ASO i popytaj - tylko sie nie zdziw jak zrobią duże oczy

sądzę że k-lin tego nie ogarnie , a do gdańska nie daleko.

a jak wygląda kwestia trzepaków ? daja radę sprawdzić amorki czy inny sprzęt potrzeba ?

Robili mi raz w rs6 c5 i raz w rs4 b7 w serwisie w Sopocie i ogarniali bez problemu . Koszt około 600 pln.

Dzięki za informacje , napewno niebawem odwiedzę trójmiasto

Panowie, jak wygląda koszt tego zawieszenia w razie wymiany/koszt eksploatacyjne itd. Jak ktoś zna konkretne kwoty to poproszę. Gwint to świetna i w miarę tania alternatywa, ale ta zawiecha ma mnóstwo plusów.

Nie wiem jak jest u Nas w kraju (słyszałem i czytałem że koszt 4 amorków oscyluje koło 10-12k).
Natomiast kilka miesięcy temu oglądałem jednego rs-a w Niemczech. Lewy przedni amortyzator był niesprawny. Udałem się z handlarzem do aso i tam stwierdzili,że koszt naprawy będzie w okolicach 1000 euro.

[ Dodano: 2013-02-17, 13:56 ]
no i jak Panowie wygląda kwestia sprawdzenia tych amorków

tak sobie gdybam , że teoretycznie można je sprawdzić na standarowej stacji obsługi pojazdów. Z tym , że trzepaki biją na daną oś,

I teraz się zastanawiam czy przypadkiem drs się nie aktywuje w momentach przemiennego bicia na lewe i prawe koło, przez co odczyt nie jest wiarygodny .

Przerabialiście może ten temat

Witam.

Jedną z pierwszych rzeczy, którą zrobiłem po zakupie było wywalenie DRC i zmiana na bilsteiny. Po wyciągnięciu DRC okazało się, że wylane są praktycznie wszystkie amortyzatory. Wymiana to koszt ok. 10.000 zł w ASO - dane sprzed 2 lat (1.800 zł sztuka plus całą masa operacji serwisowych podpartych jedyną w Polsce pompą). Bez sensu.
Rozwiązanie, na mój gust, w tych modelach wybitnie nieudane. Koledzy gdzieś pisali o akcji serwisowej w USA. W Europie firma się nigdy chyba nie przyznała do błędu w wyborze takiego systemu.

Mój Rs6 ma około 150 tyś przebiegu i DRC działa jak należy

U mnie DRC tez ok, bylo robione w ASO - wyeliminowanie bolaczek. Oficjalnie w Polsce jest jedna jedna pompa do tego zawiasu, nieoficjalnie troche wiecej . Przyblizony koszt wymiany 4amory i 2 pompy to okolo 18k.

Panowie, z uwagi na fakt że zakupiłem auto ze świeżo wymienionym zawieszeniem z ori na gwint KW, moje pytanie jest takie:

jakie są szanse że ktoś poza serwisem założy i uruchomi poprawnie seryjne amortyzatory z DRC lub posiada instrukcje serwisową jak i czym napełniać układ itd. krok po kroku...

Na szczęście pompy itd. nie zostały usunięte przy demontażu starych amortyzatorów więc jest szansa że reszta układu jest sprawna.

Też zalezy jaki masz variant KW wsadzony bo mozna regulowac siłe odbicia i dobicia,moze poprzedni wlasciciel ustawił źle i dlatego jest taki beton.

Zmien na bilsteina , ori drc bedzie kosztowac tyle co 1/3 auta

Kolega miał w swoim rs6 bilsteina i też bardzo płakał, że twardo

Co tam dokladnie masz za KW?