Strona 1 z 2
					
				S4 B5 coś brzęczy spadając z obrotów
				: 2012-08-31, 19:17
				autor: kochan
				na wolnych obrotach oraz przy spadaniu obrotów coś dokuczliwie brzęczy w okolicy prawego katalizatora.bardziej to słychać od zewnątrz niż z komory silnika. ale nie jest to katalizator ani żadna blacha osłonowa ( jestem niemal pewien). zwiększając obroty  bądź trzymając na wyższych jest ok, 'cicho'. może ktoś miałby pomysł co to za świerszcze ? opcja z jakimiś blaszkami w kolektorze ??? chyba nie bardzo
  http://www.youtube.com/watch?v=mDULv0xi ... e=youtu.be
  sory za visco
 
			
					
				
				: 2012-08-31, 19:47
				autor: buba
				może środki prekatów poleciały w wydech 
[ Dodano: 2012-08-31, 19:48 ]
wjedz na kanał najlepiej iz zobacz
			 
			
					
				
				: 2012-08-31, 20:00
				autor: kochan
				wszystkie katy usunięte  

 
			
					
				
				: 2012-08-31, 20:19
				autor: buba
				A oslony termiczne
			 
			
					
				
				: 2012-08-31, 21:58
				autor: BKMM
				Możliwe ze gruszki od regulacji turbiny (WG) padła. Sprawdz czy pręt wychodzący z gruszki do turbo jest sztywny czy luźny. Jak jest luźny to powoduje bardzo podobny dźwięk.
			 
			
					
				
				: 2012-08-31, 23:29
				autor: Rafał
				BKMM pisze:Możliwe ze gruszki od regulacji turbiny (WG) padła. Sprawdz czy pręt wychodzący z gruszki do turbo jest sztywny czy luźny. Jak jest luźny to powoduje bardzo podobny dźwięk.
na 100% wg
 
			
					
				
				: 2012-09-01, 21:16
				autor: SID
				u kumpla taki dzwięk raz dawała turbina/wirnik ale przez bardzo krótki czas po czym padła martwa 

 
			
					
				
				: 2012-09-02, 11:43
				autor: kochan
				to mnie pocieszyłeś. jak zdejmowałem wydech do wycięcia katów to nie mogłem sie oprzeć żeby palca w turbine nie wsadzić 

  to żadnego luzu nie wyczułem na wirniku. doładowanie póki co chyba jest ok. choć czasem jakby marudzi..... 

  ale może to wina tej gruszki. czy jest jakaś opcja ' sam naprawiam' w kwestii tego tego pręta od wg ? bez kanału bądź dobrego podnośnika może być ciężko. da się tam od dołu rękę wsadzić ? bo od góry to chyba brak perspektyw ;]
 
			
					
				
				: 2012-09-02, 12:34
				autor: buba
				Musisz zdjac dp i zobaczyc jak wyglada klapka
			 
			
					
				
				: 2012-09-08, 13:56
				autor: kochan
				a więc, bez wątpienia jest to klapka wg. tzn mocowanie klapki do wspornika który ją odchyla jest luźne i ona tam sobie brzdąka. jakaś opcja aby to naprawić ? nie wiem, zaklepać ? tylko bez zdejmowania całości ;)
			 
			
					
				
				: 2012-09-08, 14:35
				autor: buba
				zaklepać nit
			 
			
					
				
				: 2012-09-08, 14:43
				autor: kochan
				powinienem od spodu coś podłożyć, przytrzymać czy nie ma opcji aby to pękło i śmiało mogę klepać tak jak stoi ?
			 
			
					
				
				: 2012-09-08, 14:55
				autor: buba
				szczerze to nie wiem. ja bym klepał bo pewnie by mi się nie chciało wyjmować turbin. weź jakiś "punktator" i próbuj delikatnie. może sie nie rozleci
			 
			
					
				
				: 2012-09-08, 16:07
				autor: kochan
				klapke zrobiłem na sztywno ale jak ruszam to dalej jest gdzieś jakiś luz a tym samym stuk, wygląda to na tulejkę przez która przechodzi pręt od gruszki :/ no i nie wiem co z tym zrobić teraz ?
			 
			
					
				
				: 2012-09-08, 16:28
				autor: buba
				a sztanga nie ma luzu na regulacji??