SportAudi RS/S/Forum

Panowie podchodze do tematu powaznie. Jest to moje 1wsze Q i teraz sprawa ma sie tak, mam 4 opony PIRELLI Pzero z tym ze 2xNero 2xRosso w rozmiarze 225 40 18. Czy smialo moge zalozyc je do Ski , nie bedzie zadnych komplikacji z napedem??? Bo czytalem cos tam na innych forach ale ze raczej zeby opony byly identyko. Dla mnie to troszke naciagane i nie wierze ze naped jest w stanie sie uszkodzic ze wzgledu na nieco inny wyglad bieznika, naprawde wygladaja bardzo podobnie.Prosze o rozwiklanie tej zagadki.

masz racje

aw69 pisze:masz racje

Ja zadalem pytanie . Chce sie dowiedziec wlasnie czy moge zastosowac ten zestaw opon ?????

mozesz, bieznik ma byc taki sam na osi.

Ja w q staram się mieć 4 opony identyczne, ale możesz mieć różne na przodzie i tyle, byle na osi były takie same.

Serdeczne dzieki bo mialem juz miekkie kolana. Zawsze moge liczyc na was!!!!

Dokladnie, zakladaj smialo :) Wazne tez zeby opony na tej samej osi byly w podobnym stopniu zuzyte.

Opony w układzie quattro powinny posiadać 4 sztuki takich samych opon tej samej marki jak i bieżnika oraz wysokości (wiadomo że nie chodzi u 0,5 mm ale nie może być różnicy np 4 mm), następnym aspektem jest zachowanie się opon w skrajnych sytuacjach awaryjnych gdzie praca różnych wzorów bieżnika może spowodować anormalne zachowanie samochodu (głównie poślizgu na mokrej/śliskiej nawierzchni)


P.S. powyższe stwierdzenie tyczy się zasad producenta opon, samochodów

Oczywiście, że powinny być 4 opony takie same - nowe ułożone pod dane auto reszta to druciarstwo :)

LCQ pisze:Opony w układzie quattro powinny posiadać 4 sztuki takich samych opon tej samej marki jak i bieżnika oraz wysokości (wiadomo że nie chodzi u 0,5 mm ale nie może być różnicy np 4 mm), następnym aspektem jest zachowanie się opon w skrajnych sytuacjach awaryjnych gdzie praca różnych wzorów bieżnika może spowodować anormalne zachowanie samochodu (głównie poślizgu na mokrej/śliskiej nawierzchni)


P.S. powyższe stwierdzenie tyczy się zasad producenta opon, samochodów

święta racja. Jak kupowałem ese to debil który mi sprzedawał, założył na tył dwie zimówki a na przód łyse lato. Przy przyspieszaniu przeskakiwały normalnie koła na suchym asfalcie i trakcja mrugała. Wiem, że to on bo auto w papieracha zjazdowych miało wpisane 19 cali których na oczy nie widziałem. Kupili fele od esy w takim stanie, że chyba 4 euro za sztukę dali a opony jakie popadło + aku od lanosa więc całą drogę nie gasiłem bo bałem się, że nie zapali więcej

rwtnt pisze:Oczywiście, że powinny być 4 opony takie same - nowe ułożone pod dane auto reszta to druciarstwo :)

Radzisz mi zebym kupil 4 nowe opony ze sklepu pomimo ze moje maja 7 mm bieznika i roznia sie modelem oraz delikatnie wzorem, pomijajc ze wszystkie to pirelli Pzero ???? Kurcze zaryzykuje tym druciarstwem.

Zakladaj i smigaj.

Żaden mit, tak zaleca producent bo tak jest najlepiej. Ale nie ma co przesadzać - jeżeli opony są w tym samym rozmiarze, stanie i różnią sie tylko odrobinę bieznikiem to tez nic nie powinno sie stać.
W Quattro można nawet odpowiednio dobrać koła ze na tył np zakładamy koła 10 calowe a przód 8,5 cała, dobieramy pod to opony i latamy.

Nikolas pisze:W Quattro można nawet odpowiednio dobrać koła ze na tył np zakładamy koła 10 calowe a przód 8,5 cała, dobieramy pod to opony i latamy.

A to ciekawe, moglbys to rozwinac i wytlumaczyc. Bo to moglo by byc dla mnie zbawienne

Chodzi o to żeby średnica koła była taka sama przód jak i tył. A wiadomo wraz z szerokością opony zmienia się profil i wysokość rzeczywista opony, co za tym idzie wielkość koła też ulegnie zmianie.