SportAudi RS/S/Forum

Auto: S4 B5 2.7T AZB 2001.
Awaria podczas jazdy, wywaliło błędy:
- 17965 Charge Pressure Control: Positive Deviation
- 16487 MAF Sensor (G70): Signal too High
- 18265 Load Signal: Error Message from ECU

Stało się to podczas przyspieszania, obroty bardzo falują, brak mocy itd.

Co robiłem po kolei:
1. Odpiąłem 2 wtyczki koło przepustnicy, wyjąłem cały trójnik i go sprawdziłem, nie ma uszkodzeń
2. Usunąłem błędy, wyjąłem wtyczkę od przepływomierza
3. Odpaliłem auto (efekt: obroty stabilne, auto przyspiesza równo, na wolnych też chodzi), błędy przy wypiętej przepływce to: 16486 i 18265 (tak wiem, że wywala ten błąd zawsze przy problemach z dolotem)
4. Wyjąłem swoją przepływkę, wyczyściłem i wpiąłem. Efekt: auto OD RAZU GAŚNIE.
5. Kupiłem przepływkę używaną dokładnie ten sam model Hitachi, to samo, auto od razu GAŚNIE
6. Kupiłem przepływkę nową, Hitachi, podpinam - auto od razu gaśnie po odpaleniu.
7. Brak błędów gdy przepływomierz jest wpięty (którykolwiek), a auto nie odpala.

Przepływomierz mój, używany, kupiony nowy to Hitachi o numerach 06C 133 471A.

Co dalej uczynić?

Sprawdź czy szczelne są połączenia pomiędzy turbo, ic i przepustnicą. Możliwe, że spadła jakaś rura od ic.

Okazało się, że po wypięciu wtyczek od przepustnicy musiałem zrobić jej ponowną adaptację. Teraz auto odpala i pracuje bardzo niestabilnie na jałowym, aż gaśnie. Czyli gdzieś lewe powietrze, bo na dwóch przepływkach ten sam objaw dokładnie.

Na 100 lapie lewe powietrze. Sprawdz dokladnie dolot a napewno znajdziesz neiszczelnosc.

To chyba spróbuję ten patent u siebie przetestować, to chyba najlepsza opcja żeby cały dolot zdiagnozować?

http://www.vaglinks.com/Docs/Audi/C5/Al ... esting.pdf

Jak auto gaśnie na wolnych to już musi być spora nieszczelność. Powinno się dać to namierzyć bez pompowania dolotu.

No to jutro posiedzę przy tym, na początek bez kombinowania w patenty. Dzięki daniel.c i kurpiu, dam znać jak się wyjaśni.

Finał akcji :

Mechanik przy zdejmowaniu przodu założył rurę do IC, ale jej nie przykręcił opaską. Zdmuchnęło ją całkowicie na bok.. Eh. Mechanicy.

Reasumujac zmien mechanika hehehe

kurpiu, długo by o mechanikach opowiadać Niestety w miarę bliskiej okolicy średnio u mnie z kimś ogarniętym do zwykłych robótek przy 2.7.. Tunerów nie brak, ale mechaników niedobór.

Kazdy by chcial na gotowo:) hehehe

Ja po prostu chciałbym mechanika, któremu mogę zapłacić więcej, ale nie robi takiej lipy jak nie dokręcona opaska.. Wiem, że jest kilka wypromowanych firm, ale jeśli naprawa z góry szacowana jest na 500 zł, a nie mody i naprawy za 5000 zł, to nawet terminu nie znajdują. Takie błędne koło.

Termin zawsze sie znajdzie trzeba dbac o autka coraz ich mniej w dobrym stanie. I ludzie ktorzy chca dlabc tez coraz mniej

kurpiu, zgadza się, szkoda że do Was mam taki kawał drogi, ale możliwe że i tak moja eska u Was zawita kiedyś.

Jak cos zapraszam