SportAudi RS/S/Forum

Witam
Jak w temacie
Jadąc autem co jakiś czas słychać wyraźnie "pstrykający przekaźnik abs/esp
Przy hamowaniu z małej prędkości w pewnym momencie włącza się abs i kopie pedał
Ogólnie przy wciskaniu pedału z tą samą siła jest takie wrażenie, że hamulce za każdym razem działają z inną mocą
Po podłączeniu kompa zero błedów
W blokach mierzonych widoczna prędkość obrotowa kół, do ok 20km/h powyżej tej prędkości sterownik "zrywa" połączenie z kompem
Cała pompa hamulcowa razem ze sterownikiem wymieniona na drugą o tych samych numerach i nadal jest to samo
Dodatkowy objaw jest taki, że nawet jak auto stoi i jest tylko włączony zapłon w czasie diagnozy kompem ABSu w pewnym momencie słychać pstryknięcie przekaźnika i zrywa się połączenie ze sterownikiem
Przy odłączonym sterowniku ABS heble chodzą jak trzeba, nie ma też tego nieszczęsnego pstrykania przekaźnika i moc hamowania jest stale taka sama, pedał jest twardy
Ktoś ma jakiś pomył o co chodzi???
HELP!

pęknięta, koronka ABS na którymś przegubie.

Dokładnie A są dostępne gdzieś? Był już o tym temat Ale nie pamiętam jak się to skończyło

GAVI's pisze:Dokładnie A są dostępne gdzieś? Był już o tym temat Ale nie pamiętam jak się to skończyło

Na allegro są Jeden na tylny przegub mam nowy na sell

jdf1, Nie wyrzuca Ci też błędu od abs powyżej 160km/h?

gumin58 pisze:jdf1, Nie wyrzuca Ci też błędu od abs powyżej 160km/h?

nie, nie wyrzuca ile bym nie jechał, brak błędów w ABS

a masz jakiś pomysł, oprócz tych koronek? Dopiero w poniedziałek będę miał jak je sprawdzić.
Dziwne jest to, że do ok 20km/h w vagu normalnie pokazuje prędkość czterech kół, potem słychać to nieszczęsne pstryknięcie przekaźnika i zrywa połączenie ze sterownikiem :/

Jedno mnie jeszcze zastanawia, jak auto stoi to prędkość kół w vagu pokazuje 1km/h a nie 0km/h. To normalne??

To normalne.

Ja mam ten sam problem z pykaniem, dodatkowo powyżej 160km/h wyrzuca mi błąd abs od czujnika w lewym przednim kole, podczas przyśpieszania w zakręcie czasem potrafi mi mignąć trakcja oraz jak hamuje silnikiem to czasem czuć takie delikatne szarpnięcia.. Ja jestem prawie pewny że u mnie wina leży po stronie koronki bo wymieniłem czujnik i nic się nie zmieniło..

może być jeszcze problem z jakim czujnikiem lub jego za dużą odległością od koronki

a więc dopiero teraz (przy okazji montażu zawieszenia gwintowanego) udało się dobrać do tych nieszczęsnych koronek. Winna całemu zamieszaniu była koronka na lewym tylnym przegubie. Po wymianie przegubu problem rozwiązany.
Dzięki za pomoc