SportAudi RS/S/Forum

Do "stówki" kupisz bdb auto ale tu w PL, dlatego wspominalem o mojej ex byla miesiac temu za 99 tys zl, poszla w tydzien. To byl fenomen, bo auto bylo duzo wiecej warte. Ja tam sie nie znam, w koncu b7 milem tylko 7 lat ;) prosta zasada, dobre kosztuje, nikt o zdrowych zmyslach nie odda auta tanio jesli wie ile jest warte, bywaja przypadki, gdzie ktos chce szybko sprzedac, bo np zamowil nowe i ma 5 aut, ale taki strzal pojawia sie raz na jakis czas. Edit: a to, ze jest wolniejeze od golfa gti nowego po progsie, czy golfa r, niestety taka kolej rzeczy, jesli masz duze kompleksy i bedzie Cie to wkurzac to nie auto dla Ciebie, bo zakonpleksionych to nie brakuje, jeden drugiemu chce cos udowadniac na drodze, a firmy tuningowe tylko zacieraja rece majac takich zakompleksiencow klientow ;)

czyli do stówki można kupić zdrowe. I to jest moim zdaniem uczciwa cena za 10 nawet ponad letnie auto.
Nie należy jeszcze do klasyka . Auto ma być użytkowane na co dzień . Mówię musze spojrzeć na ten zółty z allegro. Chyba że ktoś jest nie daleko tej miejscowości i może zerknąć i coś o nim napisać. W tym aucie przemawia kompresor , czy to nie będzie miało wpływu w codzienną eksploatację? I czy przy kompresorze nagar w kanałach dolotowych zostanie "spowolniony osadzaniu" ? ale tutaj akurat tego się aż tak nie martwię. Patrzę na ceny hamulców czy zawieszenia, wiadomo te części należą do eksploatacyjnych , ale nie wymiwniamy na codzien. I tutaj tez az takiej tragedii nie ma.... mówię tutaj o tarczach chociażby . Wiem na co zwrócić uwagę przy oględzinach i z czego można zbijać z ceny jeżleli te elemnty sa bardzo wyeksploatowane :)

darecki1981 pisze:Patrze na ceny tarcz na allegro i czy to takie drogie 2000 zł na przód?

znalazłem 1600szt przód na alle, co rzeczywiście wskazywałoby że potaniały,
parę lat wstecz jak sprawdzałem przód i tył i klocki wychodziło 9 koła- za serię ofc

Swego czasu za cały komplet tarcz przód i tył + klocki dałem 12 tys zł, 11 okrazen toru poznan i do wyrzucenia ;)

Czyli wszystko się zmienia i ceny też :) interesuje mnie ten żółty z kompresorem fakt przekracza mój budzet , ale czy warty . Pan twierdzi ze pod wpływem kompresora nie trzeba czyścić nagaru....?

no ta imola jest wchooj kosa ,ciekawe jak faktycznie to auto sie trzyma

Kompresor nie wiele zmieni, jeśli chodzi o osadzanie się nagaru i tak trzeba czyścić.

Z tego typu autami trzeba w polsce uważać kiedyś stał sedan rs4 z kompresorem hamulce alcon itp. gwint kw... I co hamulce stały nie do uratowania nowy set 40tys wywalone zawieszenie, opony śmietnik silnik do czyszczenia zamiast 600 koni na hamowni 500 ... Po 2 tygodniach padł kompresor. Czyli staje się to średnio opłacalne.

Piszesz o tym eresie z lublina ?

chyba tylko jeden taki pomodzony rs4 b7 kompr. jest/był w pl, właśnie ten szary
swoją drogą piękny

a te kompressory lubią padać, ostatnio gość z moich rejonów taki regenerował, przekładnia kątowa mu zdechła jak dobrze pamiętam

2 albo 3 są. Jeden żółty jest/był niedawno do sprzedania. Drugi sportmile robił i chyba też był na sprzedaż.

o tym żółtym jest własnie mowa w tym wątku,

szary ze sportmile i rzeczywiście jeszcze był jakiś od pachury

A tak. Pachura też robił

żółty z Wawy - obecnie do sprzedania
popiel z Lublina trafił do Gdyni - właściciel lata do Norwegii
czarny Pachura - w użytkowaniu Poznań

Czy ktoś może coś powiedziec o tym żółtym? cene jaką chce to kosmos , właściciel chce by zwrocić kase za wszystkie mody. Powiedziałem otwarcie zabieraj pan ten kompresor i wracaj do serii skoro tak dobry to się sprzeda.... zamilkł.

Jak dla mnie nie ma sensu strzępić ryja do właściciela ile to on chce za auto. Każdy sprzedaję to co chce i za ile chce...