SportAudi RS/S/Forum

Owijanie bandazem malo da raczej : olej na nim tez sie zapali lub po tym jak przesiaknie ( fakt moze minimalnie pozniej ale generalnie nie uchroni ). Instalki ele itp pomoze ale w razie pozaru a tych Ci juz wustarczy :)

[ Dodano: 2012-06-07, 23:12 ]
Edit : juz widze o co kaman myslalem ze chcesz to wszystko w bandaz poowijac Zamachany jestem spac ide :) Dobrze ze tylko tyle ;) moglo byc gorzej

BTW ZAJEBISTE MOTO!

te drogi mają dużo plusów, ale zwierząt tam nie brakuje, osobiście tam był jeb... lisa przy 150, dostał tylko w ogon i chyba zesrał się ze strachu

Andrzej to pech, tyle roboty i znowu mozolne grzebanie, ale tak to jest z tymi Audicami, wkurw... mnie wszelkie wycieki w tych wozach

tych wycieków chyba nie da się wyeliminować...

no to niezle szczescie w nieszczesciu ze sie cala fura niespalila. ja pamietam taka historie u nas jak laska na moto miala wypadek z innym moto jechali jakos w grupie i gosciu zaczol swirowac na kolo itd. i nieopanowal i pierdyknol w nia moto sie zapalilo tej laski na 4 gasnice pozyczone od zatrzymanych aut zadna niezatrybila dopiero gosciu wylecial z domu z gasnica ale bylo juz zapozno kawa sie cala spalila

lipa

pietro5 pisze:no to niezle szczescie w nieszczesciu ze sie cala fura niespalila. ja pamietam taka historie u nas jak laska na moto miala wypadek z innym moto jechali jakos w grupie i gosciu zaczol swirowac na kolo itd. i nieopanowal i pierdyknol w nia moto sie zapalilo tej laski na 4 gasnice pozyczone od zatrzymanych aut zadna niezatrybila dopiero gosciu wylecial z domu z gasnica ale bylo juz zapozno kawa sie cala spalila

w was tam w BG jest dobra ekipa. często tam latałem, zresztą kupiłem tam moto

szkoda że nie bylo kamerki w aucie, filmik byłby super.
Trzeba szukac Hero 2 kamerki.
Autko moge w tydzień ogarnąć ale jak pisałem miało być body RS4 więc poprostu została tydzień wcześniej uziemiona.

bartek75 pisze:

pietro5 pisze:no to niezle szczescie w nieszczesciu ze sie cala fura niespalila. ja pamietam taka historie u nas jak laska na moto miala wypadek z innym moto jechali jakos w grupie i gosciu zaczol swirowac na kolo itd. i nieopanowal i pierdyknol w nia moto sie zapalilo tej laski na 4 gasnice pozyczone od zatrzymanych aut zadna niezatrybila dopiero gosciu wylecial z domu z gasnica ale bylo juz zapozno kawa sie cala spalila

w was tam w BG jest dobra ekipa. często tam latałem, zresztą kupiłem tam moto

Kiedys tez latalem na fireblejdzie przed audi ale zona dala ultimatum ehh

pietro5 pisze:

bartek75 pisze:

pietro5 pisze:no to niezle szczescie w nieszczesciu ze sie cala fura niespalila. ja pamietam taka historie u nas jak laska na moto miala wypadek z innym moto jechali jakos w grupie i gosciu zaczol swirowac na kolo itd. i nieopanowal i pierdyknol w nia moto sie zapalilo tej laski na 4 gasnice pozyczone od zatrzymanych aut zadna niezatrybila dopiero gosciu wylecial z domu z gasnica ale bylo juz zapozno kawa sie cala spalila

w was tam w BG jest dobra ekipa. często tam latałem, zresztą kupiłem tam moto

Kiedys tez latalem na fireblejdzie przed audi ale zona dala ultimatum ehh

życie. syn się urodził to zmarło latanie na kole
BTW dobrze SID że większych szkód nie było..

troche mi się jeszcze lewy but spalił - dosłownie

dziś na spokojnie szkody szacowałem
zamówiłęm też dwie profi gaśnice z nanometrem 4kg i 2kg, jedna pójdzie z instalacjądo sinika, nie chcę w przyszłości podobnych historii,
jak czas znajdę jutro będę silnik wydzierał i zmieniał osprzęt który sięspalił
ogień musiał pojawić się koło maglownicy i przeszedł po jej gumie do nadkola, nadkole się stopiło
i tak miało iśc do blacharza więc nie ma żalu


z góry prawie nic nie widać


ale pod zbiornikiem !
przez gume maglowinicy ogień przeszedł do kabiny i do kabli, oj tam jest wielka stopiona bryła kabli, wszystkie do zmiany
dobrze że nie miałem reszty tapicerki pod deską rozdzielczą bo kto wie jak by się to skończyło

SID, nie przytapia Ci sie uszczelka pod korkiem oleju? bo nie masz tego plastyku, ktory tam powinien byc. U mnie w momencie uszczelka powiedziala papa...

no nie patrzyłem, wycieków nie miałem więc pewnie siedzi, jutro zerknę

moja przykleila sie do dekla

tak dziś do auta podchodziłem że zaczołem je rozkręcać i nim sięoglądnołem silnik wydarłem, a czekałem na lawete bo miała ją zabrać do wydarcia silnika he he






tu jest razem 1300 ps !




i jest winowajca !


taka pizza sie zrobiła


w kabinie pod kierownicą zrobiło się zwarcie i się też zapaliło, masakra,
szczęście w nieszczęściu że mam jeszcze 3 zapasowe wiązki kabiny