Strona 4 z 12

: 2012-05-28, 22:09
autor: SID
jak 7 lat temu kupiłem S4 to po 3 miesiącach zamontowałęm gaz (bo mnie koledzy namówili, tak wszyscy wokoło gaz montowali).
Po 3 miesiącach go wyjeb%^&* i nigdy więcej przez głowe mi nie przeszło by go założyć.
Komplikował z modami jakie miałem robić i cały czas się pierd%^&* mimo iż zapłaciłem za niego 6-7 tyś zł
Nie neguje S4 z gazem ale gaz nie ma szans w S4 po tuningu +400ps na dłuższa metę.

: 2012-05-28, 22:13
autor: kosiniak
SID pisze:jak 7 lat temu kupiłem S4 to po 3 miesiącach zamontowałęm gaz
tez pamietam gaz z tamtych lat, nawet wczesniej sporo i z tym wiaza sie glownie moje doswiadczenia, ktore wygladaly podobnie jak twoje. Mam jednak ost. stycznosc z wozami na istalacjach z tej epoki, i jest to faktycznie inna era.

: 2012-05-28, 22:22
autor: killerwik
ziut pisze:Moim zdaniem nie ma co gadać nad plusami minusami samochodu na lpg, bo każdy samochód jest w innym stanie przed montażem lpg.

Najlepiej by było postawić dwa nowe samochody identyczne w jednym gaz w drugim PB i zrobić test 100 000km. ten sam styl jazdy te same trasy. Po takim teście rozebrać silniki i zobaczyć jakie są plusy a jakie minusy instalacji LPG.

I pamietajmy że instalację LPG nie jest trudno zamontować, wręcz dziecinnie prosto. Sztuką jest ją wyregulować tak żeby nie zrobiła szkody w silniku.

A że na rynku polskim jest 80% źle wyregulowanych instalacji LPG to biorą się teorie że LPG niszczy silnik.
Ale po co to robic skoro silnik goly do S4 kosztuje 2 tys zl, to smiech na sali porownujac moc do ceny, chciaz by on sie rozlecial od tego gazu po 50 000 to i tak jests na plusie kupujac drugi i montujac go i masz jeszcze kupe oszczednosci wiec nie rozumiem tego......

A widzieliscie auta firmowe ktore maja po 200 000 zrobione na gazie ?? i co to tez bez sensu gazowanie go ?? na 50 aut zostaje jakies 100 000 zl oszczednosci mysle ze chyba warto

: 2012-05-28, 23:08
autor: buba
SID 7 lat temu nie było sekwencji. Jak tobie mieszalnik wsadzili to wcale sie nie dziwie że sie wysrało...

: 2012-05-28, 23:27
autor: Thom4s
W Holandii nie ma takich dylematów, czy wypada czy nie. Widziałem Cayenne Turbo tankujące LPG, Hummera itp.
Rachunek prosty:
Pb €1,70/L
Diesel €1,45/L
LPG €0,65/L
Czyli LPG to nawet nie połowa ceny diesla. W PL to połowa ceny Pb, bo jest większa akcyza.
Sam myślę nad założeniem, bo przy takiej różnicy w cenie instalka szybko się zwróci.

Holenderska firma Vialle wymyśliła już instalację gazową LPdi, która dostarcza gaz w fazie ciekłej używając wtryskiwaczy benzynowych. Nie ma parownika i reduktora, samochód odpala na gazie, nie potrzeba benzyny, sterowanie jest przez oryginalne ECU samochodu. Działa z FSI i zużycie LPG jest takie samo jak Pb.
Reasumując nic nie stoi na przeszkodzie żeby auto fabrycznie mogło być zasilane tylko LPG. Ale tak się nie stanie, bo nikt nie ma w tym interesu. Dopóki będą zasoby ropy dopóty będziemy mieć na stacjach, to co mamy teraz. Nikogo o dziwo nie obchodzi to, że na LPG samochód jest bardziej ekologiczny. Lepiej dołożyć 5 katalizatorów i normę Euro 7,8,9.
Z powyższego wynika, że technologia w dziedzinie LPG poszła tak daleko, że gdyby ją wdrożyć masowo nikt nie jeździłby na benzynie.
Póki co cena takiej instalki, to w przeliczeniu ok 8tys zł, więc nie przyjmie się tak szybko.

: 2012-05-28, 23:34
autor: buba
Tylko znajdź mi w Polsce kogoś kto założy Vaille. Instalka zajebista ale listwy wtryskowe nie sa do wszystkich samochodów. Mój kumpel chciał do saaba montować ale ma wersje AERO a do tego nie ma listwy i nie dało rady.

: 2012-05-28, 23:37
autor: Thom4s
Cena wysoka to i montażystów mało. Jak spadnie do ok 2,5-3k to masowo będą montowane w S5, RS4/5 itp. Najważniejsza cecha to prostota i minimalna ilość komponentów w stosunku to IV generacji. Póki co to nowość i nie wszystko jeszcze jest obsługiwane, ale to przyszłościowe rozwiązanie.

: 2012-05-29, 16:10
autor: CoLo
glos oddany...wiadomo na co.
mam zderzak od eSy wiec chyba moge odpowiedziec w ankiecie :D

Noooo WG przepala, muszle pekaja i w ogole bardzo wysokie EGT na lpg :lol: strach sie bac :P

Stac kogos lac PB do eSy albo innego, nie malo palacego to niech leje.
Ale niektorych nie stac zeby tyle placic i zaklada lpg bo tez chce sobie posmigac dosc szybkim autem.
Ba czasami i stac ale czemu nie ma oszczedzic polowe kasy na paliwi i przeznaczyc np na wyjazd gdzies ???

dobrze dobrana instalka + dobra regulacja moim zdaniem, przy obecnych cenach paliw, jest swietnym wyjsciem.

: 2012-05-30, 08:40
autor: Rapix
Za zaoszczędzoną kasę można modzić auto :lol:

: 2012-05-30, 10:08
autor: Flyer
1kowal1 pisze:dodam ze nie mam gazu,ale przez te chore ceny PB zadko ,naprawde zadko wyjezdzam swoja eska i sie powaznie zastanawiam nad lpg
bo tak frajde mialbym na codzien ;-)
Takiego podejscia to juz kompletnie nie rozumiem :) Wywaliles na mody prawdopodobnie rownowartosc Twojej eSki, a nie masz na paliwo? :)

Rozumiem jak ktos kupuje seryjne S4, z gory zaklada, ze bedzie gaz - niech sobie lata, ale... jak ktos robi mody na 440PS i teraz mysli o gazie, no to chyba cos tu jest nie tak... 8-)

: 2012-05-30, 17:07
autor: 1kowal1
Flyer pisze:
1kowal1 pisze:dodam ze nie mam gazu,ale przez te chore ceny PB zadko ,naprawde zadko wyjezdzam swoja eska i sie powaznie zastanawiam nad lpg
bo tak frajde mialbym na codzien ;-)
Takiego podejscia to juz kompletnie nie rozumiem :) Wywaliles na mody prawdopodobnie rownowartosc Twojej eSki, a nie masz na paliwo? :)

Rozumiem jak ktos kupuje seryjne S4, z gory zaklada, ze bedzie gaz - niech sobie lata, ale... jak ktos robi mody na 440PS i teraz mysli o gazie, no to chyba cos tu jest nie tak... 8-)
a dlaczego nie??? jak wychodzi ze na lpg przyklad nosba samochod przy duzej mocy nie wykazuje zadnych błędów i nie odstaje od PB
na samo dojezdzanie i jakies wyjazdy w trase lpg raczej nie bedzie taki zły
a teraz nie widzi mi sie dojezdzanie zmodzona eska do pracy aby tylko stac w korkach
wierz mi jak stoisz w korkach czy masz ponad 400KM czy tylko 100KM tak samo jedziesz za innymi samochodami ;) a złotówki uciekają o wiele szybciej
dlatego dojezdzam dupowozem bo szkoda mi jak i tak nie moge sie pobawic
dlatego eska służy mi wyłacznie do sprawiania frajdy weekendami;)
tak samo jak masz poleciec w dalsza trase i wyliczysz sobie ze podróż np wyjdzie ciebie 500zl zamiast 200zl to sie powaznie zastanawiasz czym jechać
dlatego niektórzy rozważaja lpg po tym jak udowodnionio ze jednak do zmodzonej mozna...

: 2012-05-30, 17:35
autor: aw69
mialem napisac juz wczesniej post....ale ze szanowny mod zajebał mi bana to dupa z tego :)
Sam jeżdze passatem 2,8 w LPG i powiem tak.....jeszcze wiele lat minie zanim instalacje LPG będa tak mega prezycyjne jak zasilane PB....do tego ECU od gazu są takie debilne (większość które zakłądają gazownicy) że o awarie silnika nie problem.....Generalnie założyłem ją bo wiedzialem z góry ze to bedzie mój daily i silniki do niego leżą na śmieciach po 1000 zł więc co mi za róznica. A kolejnego tdi juz nie chciałem. Zimą ogólnie problem z wypadaniem zapłonów (zamrazające wtryski gazowe) no i wyższe EGT. Aczkolwiek jeżdze i będe jeździł na LPG bo jest taniej i mam wyjebane czy ma tej mocy z fabrycznych 193 KM 160 czy 170. Ja osobiście doszedłem do takiego wniosku, żależy kto jak traktuje auto i do czego ma mu służyć. Do modzonej S4 niema nawet opcji żebym założył gaz bo to byłoby dla mnie bez sensu....Na codzien i tak nie bedą ją jeździł tyle co Passatem. Dlatego preferuje 2 wozy w domu :) daily i jakaś perełka która ma być nie wiem (show and shine czy jakims spotowym killer porsche :) )

: 2012-05-30, 17:36
autor: LCQ
dlaczego nie dla LPG:

droższe badania techniczne, obsługa instalacji ( ok co 10-15 tys km lub co 12 msc) 150-300zł, szybsza wymiana świec i zużycie wydechu, problemy z gniazdami zaworowymi, parkowanie autem na parkingach podziemnych ? hah, koszty instalacji?, samo to że użytkujemy nie ważne jakie auto ale z logiem które kojarzy się z autami dynamicznymi. Może żyje starotypami, ale nie kupuje auta by go zmieniać na gorsze i oszczędzać bo od tego są zwykłe fury, tak wiem że S4 to gówno na dzisiejsze czasy, ale może nie dla każdego? tym bardziej jakbym miał dać 2 dychy na podstawowe mody i części. Każdy ma wybór, ale dalej żyje w przekonaniu że benzyna to benzyna, po prostu lubię ją spalać. I co z tego że ktoś oszczędzi 30-40 zł na setkę? fun to fun 8-)


P.S. to jakby porównać wypicie 10 mocnych piw z flaszką dobrego whisky? jeżeli ma to smakować, ma kosztować :-) chodź efekty końcowe są podobne, nie zawsze o to chodzi...

: 2012-05-30, 17:44
autor: aw69
LCQ to bardzo słabe porównanie....bo generalnie whisky smakuje jak samogon :) a piwem delektujesz się smakiem, a w ciepłe dni to wogole wchodzi jak woda :) czego nie można powiedzieć o whisky bo z każdym łykiem morde wykręca :)

: 2012-05-30, 17:55
autor: LCQ
aw69 pisze:LCQ to bardzo słabe porównanie....bo generalnie whisky smakuje jak samogon :) a piwem delektujesz się smakiem, a w ciepłe dni to wogole wchodzi jak woda :) czego nie można powiedzieć o whisky bo z każdym łykiem morde wykręca :)
dobre piwo kosztuje też dwa razy więcej niż zwykłe ;-) efekt jest podobny, ale smak już nie :-P chyba że kubki smakowe wyjebało po wcześniejszym winku :mrgreen: