Strona 4 z 8
					
				
				: 2012-01-16, 13:44
				autor: buba
				To może ustalimy następny termin? Mnie też rozjebała choroba a nie chce pojechać na deske z gorączką...
			 
			
					
				
				: 2012-01-16, 14:45
				autor: Norbi
				Dziś  

 
			
					
				
				: 2012-01-16, 14:46
				autor: Nikolas
				Gdzie?
			 
			
					
				
				: 2012-01-16, 15:02
				autor: Norbi
				Janki
			 
			
					
				
				: 2012-01-16, 15:05
				autor: Nikolas
				Ok :)
			 
			
					
				
				: 2012-01-16, 15:21
				autor: Norbi
				Nikolas pisze:Ok :)
Wczoraj miałeś podjechać  
 
 
Z samochodu nie wyłążę bo jestem na antybiotykach, ale poupalać można.
 
			
					
				
				: 2012-01-16, 15:57
				autor: poziek
				Norbi pisze:
Z samochodu nie wyłążę bo jestem na antybiotykach
 
Znowu ? Coś marniejesz na starość  

 
			
					
				
				: 2012-01-16, 16:01
				autor: Nikolas
				Norbi pisze:Nikolas pisze:Ok :)
Wczoraj miałeś podjechać  
 
 
Z samochodu nie wyłążę bo jestem na antybiotykach, ale poupalać można.
 
Miałem podjechać jak będzie sypało. U mnie sypało 15 min i koniec.
 
			
					
				
				: 2012-01-16, 16:13
				autor: Norbi
				poziek pisze:Norbi pisze:
Z samochodu nie wyłążę bo jestem na antybiotykach
 
Znowu ? Coś marniejesz na starość  

 
No niestety, starość
 
			
					
				
				: 2012-01-16, 18:10
				autor: snopek
				bedziecie dzisiaj wieczorem w jankach?
			 
			
					
				
				: 2012-01-16, 18:16
				autor: Nikolas
				To o której te Janki to podjade. 
[ Dodano: 2012-01-16, 18:17 ]
Będę czarnym b5 w sedanie.
			 
			
					
				
				: 2012-01-16, 18:33
				autor: Norbi
				O 21-ej można zaczynać, kto chętny niech napiera 
 [ Dodano: 2012-01-16, 18:34 ]
 
[ Dodano: 2012-01-16, 18:34 ]
Nik to w końcu V10 jest czarny, nie różowy? 

 
			
					
				
				: 2012-01-16, 18:35
				autor: Nikolas
				Ok będę napierał:)
			 
			
					
				
				: 2012-01-16, 19:54
				autor: Flyer
				A jutro sie wybieracie? Jakby sypnelo, to jutro sie przejade pewnie do Janek.
			 
			
					
				
				: 2012-01-16, 20:00
				autor: Nikolas
				Ja już jadę do Janek