Strona 3 z 3

: 2017-06-21, 16:35
autor: AdrianBit
buba a co myślisz o lekkim hałasie podczas gaszenia auta kiedy wytraca obroty przez chwile słychać ze coś halasuje nie ważne czy ciepły czy zimny

: 2017-06-21, 16:52
autor: marcin8585
temat napinaczy przerabiałem i przeczytałem pół internetu na ten temat w skróci wygląda tak że granica dla której Audi podaje normy to max 4 stopnie ( to wg producenta cały czas dobrze ustawiony rozrząd ) amplituda to od -10 do +15 i tyle silnik nie będzie walił błędem ale ecu będzie próbować nadrobić korektami następna sprawa to jak słychać przez sekundę to nawet nie ma co sobie głowy zaprzątać, dodam że napinacze w 4.2 są inne z taką blokadą żeby nie puszczały ciśnienia reszta działa na podobnej zasadzie myślę że ten temat wyczerpuje cały temat nastawników i jak ktoś ma czas żeby to przelecieć to wszystko co tylko chce wiedzieć to tam będzie http://www.a8team.pl/d2-fl-all-nastawni ... vt9642.htm jak mowa o 4.2 to w moim przypadku o S6 C5 bądź A8 D2

: 2017-06-22, 10:14
autor: pawelosinski83
Poka mnie normę dobrze ustawionego rozrządu w S4 B6 (BBK)... Szukałem dłuuuuuuuuuuugo i nie znalazłem nigdize :-(

Z własnego doświadczenia: -12 nie powoduje check engine w BBK ;-)

: 2017-06-22, 15:45
autor: marcin8585
dlatego napisałem o 4.2 w c5 wb6 jest inaczej napewno

: 2019-01-28, 22:07
autor: tasior87
To może teraz ja odgrzeje kotleta.
Mam jak mi się wydaje problem z s4 b5. Podczas wkręcania silnika na obroty mniej więcej od 2 tyś słychać jakby głośną pracę łańcuszka w głowicy po stronie kierowcy- głośna czyli bez obijania o dekiel czy głowice, zero stuków.
Auto na zimnym i ciepłym pali bez stuków, jeździ jak jeździło przed slyszalnymi objawami, rozrząd ustawiony na -1,+1, w grupie 90 na jałowym parametry od 0 do -1, podczas przyspieszania prawdopodobnie widziałem 19 i 21.
Ktoś spotkał się z takimi objawami?
Co może być przyczyną rozciągnięty łańcuszek? Wytarte ślizgi?

: 2019-02-04, 22:34
autor: embe
Chodzi o słyszalny szum pracy łańcuszka?

: 2019-02-05, 10:07
autor: tasior87
Dokładnie tak.

: 2019-02-07, 23:27
autor: mylek
U mnie jest podobnie. Lekko słychać w pewnych okolicznościach szum. Od zawsze tak mam na dwóch silnikach różnych. Olałem to

: 2019-02-08, 08:49
autor: tasior87
A sprawdzałeś może ślizgi napinaczy czy też same łańcuchy?
Kolega embe niby rozwiązał problem bo miał uszkodzony jakiś karbowany wąż łączący obie głowice z jakąś pompą dodatkowego powietrza.

: 2019-02-08, 13:51
autor: skalarx
tasior87 pisze:A sprawdzałeś może ślizgi napinaczy czy też same łańcuchy?
Kolega embe niby rozwiązał problem bo miał uszkodzony jakiś karbowany wąż łączący obie głowice z jakąś pompą dodatkowego powietrza.

to może niech napisze co dokładnie było nie halo...

: 2019-02-08, 19:21
autor: embe
W moim bolidzie winne były dwie rzeczy: wąż 'odkurzacza', oraz broki wałków rozrządu - głównie broki.

Tutaj >>> ZDJĘCIE węża. Widoczny z tyłu silnika, na górze. Numer części 078 131 831 L/R (lub inne literki). Wąż ze starości kruszył się, był mocno nieszczelny - była to przyczyna głośnej pracy 'odkurzacza' na zimno tuż po odpaleniu. Walił też 'checkiem' i błędem o niewystarczającej ilości dodatkowego powietrza...ale to był dodatkowy, a nie główny problem.

Kwestią bezpośrednio związaną z poruszanym tutaj problemem, były w moim przypadku broki wałków rozrządu. Problem wystąpił dwukrotnie. Za pierwszym razem nieszczelna była prawa głowica. Olej lał się na kolektor, dymiło się solidnie i z biegiem czasu coraz bardziej słyszałem szum wałka. Najpierw podświadomie czułem, że coś mi nie pasuje z dźwiękiem, ale dymu nie było i dźwięk był na tyle subtelny, że nie byłem w stanie ustalić co się dzieje. Z czasem szumiało mocniej, dymu było więcej i wymieniłem brok na FEBI. Pojeździło miesiąc, może dwa. Brok się wysuwał, chyba nie trzymał wymiaru. Kupiłem w związku z tym oryginał i jest spokój. Z prawą głowicą. Sytuacja powtórzyła się po lewej stronie po kilku miesiącach. Od momentu wymiany broków jest cicho i więcej odgłosów szumu łańcucha nie słyszałem.

: 2019-02-18, 16:51
autor: daw2
Miałem taki szum z łańcuchów jak silnik był mocno rozgrzany. Słyszałem to w kabinie. Po wymianie łańcuchów i ślizgów już tego nie słyszę.

: 2019-02-19, 12:18
autor: tasior87
Wąż o którym pisał embe mam cały. Broki wymieniłem bo faktycznie puszczały.
Pozostaje mi kompletowanie gratow do łańcuszków.
Szum wynikał ze zużycia czy rozciągnięcia?

: 2019-02-28, 13:01
autor: embe
U mnie zarówno napinacze, jak i ślizgi były całe i ładne. Wymieniałem łańcuchy (wraz z napinaczami) bo zauważyłem po zdjęciu pokryw zaworów jakby przestawiony rozrząd - po wyjęciu i porównaniu starego łańcucha z nowym, widać było lekkie rozciągnięcie. Samochód miał w tym momencie oryginalnego przebiegu około 290 tysięcy.

Re: napinacze fazatory

: 2024-02-18, 10:16
autor: modek
:-D :-D :-D dalej jeździ, ten sam motor, tak samo napierdala przy rozruchu, -1/+1 nadal uważam że wiem co to fazatory vel napinacze :mrgreen: po wielu latach dowiedziałem się z forum 1.8t, że gostek wyebał wszystkie zawory, ponieważ uznał że ograniczają przepływ. mam tę samą gnidę i nadal działa. to jest qrwa niesamowite, czekam aż zgnije do końca, ma 24 lata i nadal zapi...la jak wściekły