asi ja się nie kłócę z Toba, bo z pewnegu punktu widzenia masz trochę racji...  ale prawdę mówiąc nie masz jeszcze nalatane dużego przebiegu, bo chyba nie powiesz że 270 tyś to dużo... Co do znawców z forum to właśnie od nich były bardzo pozytywne opnie poza tym nieszczęsny rozrządem, który defakto ma małe szanse paść taka prawda, chodź ryzyko usterki istnieje...
Z całym szacunkiem ale pogadamy jak się zbliżysz do magicznej liczby 300tyś i przekroczysz ją.... Zresztą też jest tak jak mówisz, na ten silnik trzeba mieć po prostu kasę, bo wymiana napinaczy czy wtrysków generalnie nie jest jakąś tam felerną wadą teoretycznie, ale ceny za tę części to przegięcie... Za cenę twojego rozrządu, albo samych wtrysków kóre prędzej czy później będziesz musiał robić jeżeli będziesz chciał auto potrzymać dłużej u siebie masz dwa silniki 2.7bT.. albo cztery silniki 1.9 tdi na wymianę 
 
  
A tuner o którym mówiłem to nie jest tylko jakiś tam pseudo tuner z forum zapewniam 

  Mimo wszystko silnik 3.0 tdi co by o nim nie powiedzieć jeżeli jest utrzymany w 100% swojej sprawność to naprawdę super silnik z bardzo fajnymi osiągami i stosunkowo niskim spalaniem jak na te osiągi... Przed decyzją o 2.7t uwierz mi że chorowałem na niego. 3.0 tdi był dla mnie ideałem tego czego oczekuję, ale jego koszta utrzymania to przegięcie w stosunku do tego co oferuje ten silnik w zamian.. przynajmniej dla mnie...
Asi generalnie to że ten silnik się sypie bądź traci swoje własności to nie jest jakaś tam specjalna obelga dla Twojej jednostki... Generalnie wszystkie nowe jednostki bez względu na to czy to benzyna czy diesel mają jakieś tam wady... Jedne większe drugie mniejsze... Jak zagłębisz się to dojdziesz do wniosku że nastała nowa era silników które po prostu nie wytrzymują długo bo moim zdaniem taki jest cel konstruktorów... Auto ma pojeździć określony czas czy przebieg i ma iść na złom... A ty jako użytkownik masz po prostu kupić nowe auto, do tego się dąży... A jak nie stać na audi itp to szary kowalski ma kupić punto, no taka jest polityka, te wszystkie przepisy, ekologie, down-size`ingi, normy jakie auto ma spełniać, dążą do tego aby starsze auta eliminować z dróg...
Ostatnim silnikiem takim solidnym to jest tylko 1.8T w a4b7 i to koniec dobrych silników...
Asi a popatrz za jakie pieniądze idzie kupić spokojnie 3.0 tdi... to chyba o czymś świadczy prawda... popatrz ilę jest ogłoszeń typu sprzedam... silnik uszkodzony, silnik nie odpala... często się takie ogłoszenia ukazują...
ps kończmy gadkę o dizlach hehe bo nie którym pikawa strzeli  
