Strona 12 z 13

: 2014-09-19, 18:36
autor: Macharadziu
Oj, jak to :(

: 2014-09-19, 19:45
autor: Floro

: 2014-09-19, 19:49
autor: Wojt3q
FLORO to nie pomoze ...

: 2014-09-19, 19:56
autor: kenpachi
Wojt3q pisze:Historia się skończyła :-(
Coś Ty tam narobił!? :(

[ Dodano: 2014-09-19, 19:55 ]
Mów co się stało! może pomożemy? Nie poddawaj się! Pamiętaj, że nie jesteś sam! Za długą drogę przeszedłeś żeby się teraz poddać! Dajemy!!!!!!

[ Dodano: 2014-09-19, 19:56 ]
Ku#@$#$%^T@#%^@#$ twój projekt na prawdę jest zajebisty!!!!! :-( :-( :-( :-( :-( :-(

: 2014-09-19, 20:29
autor: RooS
Dziecko będzie?

: 2014-09-19, 22:06
autor: Wojt3q
Nie nie dziecko tylko juz kupe czasu do budowy sie zbieram i chyba bede musial sie tym zajac . Oj szkoda mi go bo dzis nawet jak jezdzilem to lezka w oku bo tyle pracy wsadzone . Ale coz ...

: 2014-09-19, 23:26
autor: Macharadziu
To co zmienia nabywce czy juz zmienila ?

: 2014-09-19, 23:28
autor: Wojt3q
zmienia i będzie dłuższa cisza u mnie aż ogarne wszystkie wazniejsze sprawy

: 2014-09-20, 08:31
autor: Floro
Wojt3q pisze:teraz limit sie wyczerpał Kobieta nie chce żebym dalej inwestował i obawiam się że zdania nie zmieni :evil: teraz czeka mnie żałoba i zakup drugiego rodzinnego auta :cry:
https://m.youtube.com/watch?v=xsfqzz_rBSI

: 2014-09-20, 08:47
autor: Papol
Ech... nie wiem ile Ty masz lat ale wierz mi robisz zle ze sie poddajesz fanaberiom... znam temat..

: 2014-09-20, 09:13
autor: Wojt3q
Teraz nie chodzi tylko o kobiete tylko bardziej zawile sprawy . Kobieta pogada ale tez sie cieszy z takich rzeczy ;)

: 2014-09-20, 11:03
autor: SID
Wojtek licze ze sytuacja się odmieni gdyż co chwila słyszałem po kilku dniach inna lepsza nowa wersje :-)

ps: mówisz że trunek "dochodzi" ?

: 2014-09-20, 11:10
autor: Wojt3q
Ja tez licze na to ale stracilem nadzieje . Troche w tym wszystkim mojej winy , bo jak zajmowalem sie autem to odlozylem wazne rzeczy na dalszy plan i zrobil sie dym ...

Taa tylko chyba bede go musial osobiscie zawieźc co bys sie go nie bal wypic :mrgreen:

: 2014-09-20, 12:28
autor: Macharadziu
Wojt3q pisze:Ja tez licze na to ale stracilem nadzieje . Troche w tym wszystkim mojej winy , bo jak zajmowalem sie autem to odlozylem wazne rzeczy na dalszy plan i zrobil sie dym ...

Taa tylko chyba bede go musial osobiscie zawieźc co bys sie go nie bal wypic :mrgreen:
Znam temat, ale mimo wszystko zawsze trzymam gablote i staram sie cos kminic :) wiadome budowa czy tam inne sprawy ida wolniej jak robi sie to i to ale cos za cos. Osobiscie samochodu nie oddam i z budowy nie zrezygnuje :) twardym trzeba byc a nie miekkim :)

: 2014-09-20, 16:05
autor: luk448
Oj tam Wojtus nie pierdol-sciagaj ogloszenie z dzialu ogloszen i dalej rezaj autko.Zaczales to wypada skonczyc :mrgreen: :mrgreen: