Uwaga, jestem mistrzem robienia zdjęć taboretem, więc jakość jest jaka jest.
Spy foto:
Takie tam - z wymiany termostatu. A przy okazji cały rozrząd, chociaż to troche głupio brzmi ;)
Narazie sobie porozkręcałem przód i zrobiłem przerwe ;) Tak na wstępie widze, że chyba jeszcze uszczelnaicz wałka w głowicy od strony pasażera ma dość.
edycja 23 04 2018, pamiętniczka ciąg dalszy:
Rozrząd oczywiscie złożony. Po paru obrotach blokada normalnie wchodzila, ale na vagu był rozjazd -3 +6. Ciekawe, czy łancuchy w głowie mają dość, czy może po odpaleniu cos sie minimalnie przesuneło.
Wymiana uszczelniacza wałka rozwiązała problem dziwnych zapachów dobiegających spod maski. Silnik zrobił się dość suchy, nie znaczy terenu olejem.
Jeszcze z takich dziwnych tematów to została mi chyba tylko cieknąca elektryczna pompka cieczy. Przynajmniej na pierwszy rzut oka ona jest sprawcą moczenia skrzyni plynem chlodniczym.
Dalej auto dostało mini serwis olejowy. Jako, że jestem fanem specola ;) to do silnika wpadł 10w50 z archoilem 9100. Do tylnego dyfra wpadł LM GL-4+ 75W-90.
W skrzyni jest ponoć swieży, bo emtees robił synchro :D
Po zimie skończyły się tez klocki z tylu. ESP strasznie je zjada :P Założyłem ATE i zrobiłem regen zacisków, bo po rozgrzaniu zaczynały trzymać. O ile przy jeżdzeniu ~10km nie robiło to jakichś problemow, to przy dłuzszych wypadach było niezbyt fajnie. Przyokazji wpadł płyn hamulcowy motul dot5.1.
We wspomaganiu wymieniłem syntetyczny ori płyn (czyli febi?) na total lhm polecany w innym temacie. Generalnie bez jakiejs wielkiej poprawy. Także do listy życzeń dopisuję pompe wspomy z a6 c6
CDN ;)
edycja 06.05.2018:
Drogi pamiętniczku, kupiłem i zamontowałem kilka kilogramów ciszy:
Przyokazji ogarnąłem przepierdy na starych spawach.
Jeszcze do przerobienia zostaje łączenie DP z resztą wydechu...

Stay tuned.
edycja 20.07.2018:
Takie tam, z upalania z fordami:
https://www.youtube.com/watch?v=rluHF7xDV9E