Strona 2 z 4
					
				
				: 2010-09-15, 16:58
				autor: Flyer
				Ja musze miec poprostu wszystko na TIP TOP 

 
			
					
				
				: 2010-09-15, 17:26
				autor: Gracjan
				U mnie też drży lekko, obroty według Vaga mam na poziomie 840obr/min.
			 
			
					
				
				: 2010-09-15, 18:01
				autor: BKMM
				A u mnie nic :) a raczej tez należę do tych przewrazliwionych :)
			 
			
					
				
				: 2010-09-15, 20:44
				autor: ajax
				aw69 pisze:dodam cos od siebie....ile S / Rs4 nie widzialem wszystkie miały takie delikatne mrowienie pod tyłkiem na jałowych....moj tez tak ma - olałem temat bo uznałem to za standard
BKMM pisze:A u mnie nic :) a raczej tez należę do tych przewrazliwionych :)
no to Kolego BKMM cos Ci sie spie***lilo....
 
			
					
				
				: 2010-09-15, 23:58
				autor: BKMM
				Na to by wychodziło :) albo nie jestem tak wrażliwy jak mi się wydaje 

 
			
					
				
				: 2010-09-16, 11:06
				autor: aw69
				BKMM kłamie bo to auta Kosianiaka było, a znam je doskonale i tez miało taki sam objaw :)
Poprostu jest to taki objaw że nie jest jakis dokuczliwy i odczuwalny....flyer obawiam sie że tego mikro drżenia nie wyeliminujesz choćbyś na głowie stawał :)
			 
			
					
				
				: 2010-09-16, 11:22
				autor: BKMM
				aw69 pisze:BKMM kłamie bo to auta Kosianiaka było, a znam je doskonale i tez miało taki sam objaw :)
Poprostu jest to taki objaw że nie jest jakis dokuczliwy i odczuwalny....flyer obawiam sie że tego mikro drżenia nie wyeliminujesz choćbyś na głowie stawał :)
Kłamie zaraz kłamie :) może to drżenie u mnie samoistnie znikło :]
 
			
					
				
				: 2010-09-16, 14:54
				autor: Flyer
				Jutro pewnei sprobuje zawalczyc z obrotami na jalowym, wydaje mi sie, ze powinny byc nieco wyzsze skoro u niektorych jest nawet ponad 800...
A co do mrowienia/drzenia - ono u Was jest jednostajne?
Bo u mnie nie. Poprostu jest takie "narywanie". 
Nawet zwykly diesel rowniej pracuje na jalowym :/
			 
			
					
				
				: 2010-09-16, 14:56
				autor: KALI
				Podnieś obroty i wtedy jak nie pomoże bedziemy myslec dalej.
			 
			
					
				
				: 2010-09-17, 01:22
				autor: bracus
				a jak u Ciebie z największą bolączką 2.7 bt ? fazownikami ? nie masz luznych łańcuchów lub wytartych ślizgów ?
			 
			
					
				
				: 2010-09-17, 07:51
				autor: JohnyBI
				660-800 not adjustable
			 
			
					
				
				: 2010-09-17, 08:10
				autor: skalarx
				bracus pisze:a jak u Ciebie z największą bolączką 2.7 bt ? fazownikami ? nie masz luznych łańcuchów lub wytartych ślizgów ?
jak to może być od fazowników to mam to samo 

 
			
					
				
				: 2010-09-17, 10:01
				autor: Flyer
				bracus pisze:a jak u Ciebie z największą bolączką 2.7 bt ? fazownikami ? nie masz luznych łańcuchów lub wytartych ślizgów ?
Nie mam zielonego pojecia 
 EDIT
Nosb
EDIT
Nosb twierdzi, ze u mnie tego problemu nie ma 

 
			
					
				
				: 2010-09-17, 11:23
				autor: skalarx
				Skąd ten problem z napinaczami? od przebiegu? od "nadmiernej" eksploatacji? Niektórzy go mają inni nie. Widzę że nie ma reguły czy samochód 98 czy 2001.
			 
			
					
				
				: 2010-09-17, 11:37
				autor: Flyer
				U mnie jest niby przebieg 160k km [historia do konca 2008 r.].
Auto bylo na pewno po sofcie.