Strona 10 z 13

: 2016-09-04, 11:14
autor: volski1
Pełen profesjonalizm :!: :!: :!:

: 2016-09-06, 18:15
autor: k4mil3k
Dzięki :) Pogoda barowa, więc właśnie siedzę nad wiązką. Wymieniam kable, które od temperatury mają tak kruchą izolację że wręcz rozpada się w dłoniach.
Dodatkowo nowe rękawy termoizolacyjne, a w miejscach szczególnie narażonych jeszcze ekran alu.
Obrazek

[ Dodano: 2016-09-04, 14:12 ]
Ba!, nawet wymyłem całą instalację z wieloletniego brudu i osadów :P

[ Dodano: 2016-09-06, 18:15 ]
Mam pytanie: czy do wyciągnięcia maglownicy trzeba rwać silnik ? Ew. jak się za to zabrać ?
Obecnie komorę i tak mam pustą, a zauważyłem że przewody ciśnieniowe do przekładni wymagają ponownego zakucia z powodu korozji zakuwek.

Muszę ją wyciągać teraz ? czy dam radę to ogarnąć w innym czasie gdy już motor będę miał na miejscu ?

: 2016-09-06, 21:04
autor: atom1
dasz rade spokojnie wyjac magiel jak woz caly uzbrojony, ale koszt zakuwania to grosze i lepiej zrob to teraz- jest znacznie latwiejszy dostep
(w moim temacie opis wyjecia :)

: 2016-09-06, 22:22
autor: volski1
k4mil3k pisze:...

[ Dodano: 2016-09-06, 18:15 ]
Mam pytanie: czy do wyciągnięcia maglownicy trzeba rwać silnik ? Ew. jak się za to zabrać ?
Obecnie komorę i tak mam pustą, a zauważyłem że przewody ciśnieniowe do przekładni wymagają ponownego zakucia z powodu korozji zakuwek.

Muszę ją wyciągać teraz ? czy dam radę to ogarnąć w innym czasie gdy już motor będę miał na miejscu ?
Przewody da się zdemontować na aucie bez wyciągania przekładni.
Demontujesz lewe koło i plastikową osłonę przy przekładni. Sprawę ułatwia odkręcenie końcówki od "zwrotnicy".

Przewód ciśnieniowy ma wewnątrz dławik/ strumienice długości około 60cm. Będzie ciężko to dorobić a zastosowanie zwykłego węża może (choć nie musi) spowodować głośniejszą prace pompy pod odciążeniem.
Oryginał w ASO to na chwilę obecną 800zł bez rabatów.

Nie ma z tym specjalnie dużo roboty choć trzeba się nagimnastykować by przepchnąć nowy przewód nad podłużnicą, tak że jeśli nie ma jakiś mega wżerów to zabezpiecz farbą antykorozyjną i zapomnij ;-)

Pozdrawiam.

: 2016-09-07, 21:13
autor: atom1
dławiki bez problemu wstawiają nowe jak robia przewód

: 2016-09-08, 08:38
autor: k4mil3k
Czy dławikiem w tym przypadku jest ten metalowy przewód po środku ?
https://www.ecstuning.com/b-genuine-vol ... b7422897b/
Bo akurat tam pojawiła się korozja.

Jeśli ktoś wie jakich wymiarów jest ten dławik i w którym miejscu to może uda mi się go zakuć odpowiednio.

: 2016-09-08, 23:22
autor: volski1
Dławik jest w pierwszej części elastycznej od strony pompy, jest to odcinek rurki z tworzywa (teflon?) wewnątrz przewodu gumowego. Ma kilka małych otworków po obwodzie.

: 2016-10-25, 20:57
autor: k4mil3k
Auto złożone. Przewód wspomagania zdobyłem OEM - w dobrym stanie.
Wczoraj wyjechało i jak na razie wsio ok :) pojawiły się wycieki płynu, ale szybko zlokalizowałem pęknięty wężyk i po wymianie sucho :)
Teraz polerka, dokładne czyszczenie tapicerek i albo garaż, albo allegro. Negocjacje z żoną trwają :D

: 2016-10-25, 21:09
autor: Masta_J
Jak allegro, to komuś to wszystko robiłeś?

: 2016-10-25, 21:34
autor: Wojt3q
negocjuj od zmierzchu do świtu pare dni i się zgodzi ;-) a jak sie nie zgodzi zrób strajk :)

: 2016-10-26, 09:19
autor: RSK
albo powiedz, że pora zimowa jest kiepskim okresem na handel, niskie ceny, większe zainteresowanie jest świętami i feriami niż zakupem RS6
albo cena zaporowa ... która uczyni cuda w tym przypadku:)

: 2016-10-26, 21:03
autor: k4mil3k
Masta_J pisze:Jak allegro, to komuś to wszystko robiłeś?
Remont zacząłem z myślą o dalszym trzymaniu auta. Gdy już je w czerwcu rozebrałem na części pierwsze przyszła nowina o 3-cim dziecku w drodze, co za sobą pociąga konieczność zmiany mieszkania na większe lub rozpoczęcia budowy domu.
Mimo tego remont Ryśka postanowiłem dokończyć zachowując te same standardy jak bym robił dalej dla siebie. Dłubałem w tygodniu po kilka godzin.

Teraz pozostaje decyzja czy Rysiek zostaje w rodzinie i pakujemy się w wiekszy kredyt, czy Rysiek zostanie sprzedany by wspomóc finansowanie domu. Oczywiście nie zamierzam pozbywać się auta za marny pieniądz. Cena niestety musi uwzględnić zrobiony remont.

: 2016-10-26, 21:18
autor: Masta_J
Rysiek to jest 4-te dziecko na drodze :)

: 2016-11-02, 14:33
autor: k4mil3k
Cos się temu dziecku - Ryśkowi - remont odbił czkawką. Tak więc nacieszyłem sie nim kilka dni. Skrzynia zaczeła wariować - objawy przypominały poprzednią awarię więc pełni szczęścia myślałem że to tylko instalacja uszkodzona jak ostatnio, że może coś uszkodziliśmy przy wkładaniu całego napędu.

Dziś zdjąłem miskę - mnóstwo opiłków bardzo drobniutkich, więc to tyle w temacie. Odstawiam zabawkę na bok i to koniec. Wręcz jestem załamany. Zastanawiam się czy wystawić na sprzedaż z uszkodzoną skrzynią, czy wstawić używkę czy naprawić moją skrzynie.

Auto ogólnie jeździ, ale od opiłków najprawdopodobniej zacinają/zacierają się elektrozawory w płycie sterującej i stąd te dziwne symptomy.

Załamka.....

: 2016-11-02, 15:27
autor: buba
jprd...