Jesli moge.. zle podejscie.... zostaw auto kombinuj inaczej... nie ma sensu gonic... myslisz ze nie ma wyjscia ale to bledbe myslenie.... przechodzilem to ... sprzedaz nie zmieni niczego...Rydel pisze:Podchodzę do tego tak: bardzo nie chcę sprzedawać samochodu, bo to świetny sprzęt i mógłbym go trzymać latami, ale muszę uporządkować sprawy związane z mieszkaniem i życiem zanim będę mógł wydawać kasę na samochód.
Jeżeli nie dam rady bez S4, to najwyżej kiedyś znowu będę szukał :)