a4 b5 2.7 BiT Brzydkie Kaczątko - lepione w szopie :D

Moderatorzy: buba, Mod-Team

Awatar użytkownika
Flyer
Moderator
Posty: 1651
Rejestracja: 2010-04-26, 16:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Flyer »

quadysz pisze:no jak? nie ma naciagu? kurna przyjrzyj sie dokladnie...
no niech Wam będzie, jak przekrzywiłem baniak, to rzeczywiście widać wybrzuszony rant ochronny. Na szybko w pracy to wyglądało jak 1 cal mniej :)
Awatar użytkownika
ADI
Posty: 310
Rejestracja: 2011-11-16, 17:43
Lokalizacja: Ostrołęka
Płeć:
Kontakt:

Post autor: ADI »

Ja jezdzilem na ori feldze 7.5 i opona 225 i mam teraz 8.5 i 215 i nie pierdolcie bo w zakrętach jest trzymanie większe bez porównania.
luk448
Posty: 2624
Rejestracja: 2011-07-25, 03:46
Lokalizacja: Stolica
Płeć:
Kontakt:

Post autor: luk448 »

Oj tam oj tam :) smigalem na 9J z opona i 215/40 i 195/40 i nie spadla z felgi.A to dopiero byl naciag :mrgreen:
Awatar użytkownika
Wojt3q
Posty: 794
Rejestracja: 2014-01-14, 17:00
Lokalizacja: z Garażu
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Wojt3q »

Ja nie wiem jakimi literami mam napisać żebyście zrozumieli jeżdze bardzo ostro po zakretach i opona nie chce zejśc robie zestaw 90' prawa lewa przy niecałej 100 nie powiem dokładnie ile bo nie da sie patrzec wtedy na licznik i opona nawet nie drgnie



A co do miekkich opon tu jest miekka i nie zeszła a nie pieszcze sie z autem a w innym samochodzie na feldze 8cali albo 7.5 225/40 z wzmocnioną ścianą zlazło podczas zawracania w miejscu tylnim napedem felga do wyzrucenia przyszły szersze bo 10 jeździły na 235 z miekkim bokiem i do sprzednia auto nie zgubiło opona



Więc jeszcze raz mówie to wszystko jest sprawdzone na trasie podczas jazdy !!! ma przyczepnośc w pełni i opona nigdy w życiu nie spadnie chyba, że jebne bokiem o kraweżnik i rozwale felge . moge wam nawet pokazac zdjęcia z serii moich zakretów co robie przy 140 160 bo filmiku znaleźć nie moge .

Alke skończcie bo to dziecinne auto tak jeździło cały czas i nic sie nie działo a wy mi wmawiacie że to nie może jeździć
Awatar użytkownika
quadysz
Posty: 393
Rejestracja: 2012-08-18, 08:47
Lokalizacja: Zyrardow
Płeć:
Kontakt:

Post autor: quadysz »

Wojt3q pisze:Ja nie wiem jakimi literami mam napisać żebyście zrozumieli jeżdze bardzo ostro po zakretach i opona nie chce zejśc robie zestaw 90' prawa lewa przy niecałej 100 nie powiem dokładnie ile bo nie da sie patrzec wtedy na licznik i opona nawet nie drgnie
gut gut, tez tak lubie ;) nic Ci nie che wmawiac :) moze na moje zdanie rzutuje stosunek ogolny do naciagu :D ale mniejsza z tym, jak trzymaja to ok :)

pozdro
M.
kenpachi
Posty: 346
Rejestracja: 2014-06-24, 10:52
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: kenpachi »

Zmieniając temat - co będziesz robił z furką. Masz już jakiś plan? Przejżałem ten projekt i przykra sprawa :(
Awatar użytkownika
Wojt3q
Posty: 794
Rejestracja: 2014-01-14, 17:00
Lokalizacja: z Garażu
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Wojt3q »

planu nie ma jedni męczą mnie żebym nie sprzedawał . inni żebym w końcu dorósł :D


pewnie auto pójdzie do sprzedania z v6 wolnossącym . a 2.7 jak nie bedzie chciało mi sie wystawiac na alledrogo dostanie hybrydy i pójdzie do budy malucha zamiast v6 supercharger , ale to droga na skróty a tak nie lubie :D


jesli auto miało by zostać to pewnie na maksa odchudzone już typowo do upalania na tor i wogóle z mnóstwem chłodnic , żeby sie nie meczyło :D

[ Dodano: 2014-07-31, 08:42 ]
Nie wiem co robić :-/


Ostatecznie opcje pozostały dwie jakie rozważam :

zostawić a4 bo silnik już hula turba do wymiany wiec byłoby 400 około koni .
Plus lekkie odchudzenie auta i lepsze rozłożenie masy i nowa powłoka lakiernicza w zime . Silnik otrzymałby komplet chłodnic i co mu bedzie jeszcze porzeba żeby wytrzymywał mój ciagły pośpiech :mrgreen:


druga opcja kupić S8 d2 i w zime znaleźć 4.2 Biturbo, wiosną swap i jakis przyjemny chip.
Opcja bardziej wygodna :-D



No i nie wiem co zdecydowac, strasznie cieżko mi podjąc decyzje bo a4 fajnie by jeździło przy 400 i na tor można wyskoczyć . a S8 znowu przestrone wygodne i tez miało by jajo :-D . No i padam bo nie moge sie zdecydowac :-/ no i a4 wyjechałoby lada chwila a s8 fajnie by latało za rok dopiero




Podpowiadać bo juz nie chce rowerem jeździć :-(
mik-17
Posty: 628
Rejestracja: 2010-11-13, 23:50
Lokalizacja: Opole
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mik-17 »

S8 D2 4.2 Bit :mrgreen: oczywiście w manualu :mrgreen:
S8 jest alu , jak wywalisz trochę gratów o waga będzie prawie jak a4
kenpachi
Posty: 346
Rejestracja: 2014-06-24, 10:52
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: kenpachi »

Zostaw a4 i wstaw silnik 4.2 V8 biturbo :)
Awatar użytkownika
Flyer
Moderator
Posty: 1651
Rejestracja: 2010-04-26, 16:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Flyer »

4,2 BiT? serio? :)
Awatar użytkownika
Wojt3q
Posty: 794
Rejestracja: 2014-01-14, 17:00
Lokalizacja: z Garażu
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Wojt3q »

ale do s8 . do b5 ni cholery :D

no się zastanawiam bo w zime mam wolniejszy czas , a ja lubie sobie życie utrudniac to bym wsadził takie coś do s8 .

Ale nie umiem sie zdecydowac czy poskładac ta padake i jeszcze w wakacje zapier...

czy zrobić s8 bo tez mi sie podobaja
kenpachi
Posty: 346
Rejestracja: 2014-06-24, 10:52
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: kenpachi »

Są projekty, gdzie ludzie wsadzili :)
Awatar użytkownika
Wojt3q
Posty: 794
Rejestracja: 2014-01-14, 17:00
Lokalizacja: z Garażu
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Wojt3q »

ale b5 z v8 to gówno do jazdy na prostej , a na prostej to ja i rowerem moge się scigać :mrgreen: :mrgreen:
kenpachi
Posty: 346
Rejestracja: 2014-06-24, 10:52
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: kenpachi »

Hehehe, pewnie tak. Ciekawe jak się takie prowadzą. A moze byś wziął s6 zamiast s8?
Awatar użytkownika
Wojt3q
Posty: 794
Rejestracja: 2014-01-14, 17:00
Lokalizacja: z Garażu
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Wojt3q »

to bym kupił rs6 . a s8 z takim motorem byłoby cudne na trasy i z tyłu dużo miejsca na rozmowy z koleżankami, głownie dlatego mysle o s8 bo w a4 juz noge o popielniczke rozciąłem 8-)
ODPOWIEDZ