witam , wiem ze temat poruszany 100razy ale zawsze jak cos sie dzialo typu niezczelnosc czy n75 albo inne to bylo albo przeladowanie albo gwizdal i niedoladowywal teraz doladowanie na zegarze dochodzi do zera i nic dalej...nie 0.5 tylko niecale zero nic nie swiszczy tylko powyzej 3tys obr zaczyna go zalewac.zero bledow do tego moj vcds nagle ma problemy z polaczeniem stabilnym i nie mam jak zrobic logow..
ps.mozliwe ze klapka westegata sie zaciela?przy jednej wogole by nie ladowal?turbiny k04 nowki zakladane 25tys temu